piątek, 14 października 2016

Dolina Wodącej


Zamek "Pilcza" w Smoleniu

U podnóży zamku "Pilcza" w Smoleniu zaczyna się szlak do Doliny Wodącej. 

Idąc drogą w dół trafiamy po prawej stronie na niewielki mostek a po jego przekroczeniu ruszamy asfaltową drogą pomiędzy polami i wiejskimi zabudowaniami. 

Już po chwili po lewej stronie wyłaniają się spośród drzew Skały Zegarowe a oglądając się za siebie widzimy zamek dumnie wznoszący się na skale.



Skały Zegarowe
Skały Zegarowe
Skały Zegarowe
Za ostatnimi zabudowaniami wioski znajduje się utwardzony plac, na którym parkują samochody turystów, którzy dopiero z tego miejsca ruszają ścieżką przez pola by z bliska przyjrzeć się Skałom Zegarowym. Myśmy minęli je z daleka, czego teraz żałuję, bo nie tylko amatorom wspinaczek dane jest spojrzeć z ich szczytów na okolicę - kamienne schody i zamocowane łańcuchy pozwalają to uczynić zwykłym turystom.


My zaś ruszamy dalej, mijając pola i wkraczając w ocienioną drzewami drogę dostrzegamy przed sobą malowniczą skałę Biśnik. 

Biśnik
Biśnik - dojście do jaskini
Biśnik
Jaskinia Biśnik
Jaskinia Biśnik
Jaskinia Biśnik
Jaskinia Biśnik
W jaskini prowadzone są badania archeologiczne - znaleziono tam ślady bytności człowieka prehistorycznego - jest więc zamknięta dla zwiedzających.

Jaskinia Biśnik
Jaskinia Biśnik
Pozaglądaliśmy więc tylko do środka przez kraty, pozadzieraliśmy głowy oglądając szczyt olbrzymiej skały i ruszyliśmy z powrotem w stronę zamku.


Podczas drogi ponownie zerkaliśmy łakomie na Skały Zegarowe i wynurzający się przed nami zamek, które jednak wkrótce zniknęły nam z oczu, bo wkroczyliśmy do lasu by nie wracać tą samą trasą. 

Skały Zegarowe
Zamek "Pilcza" w Smoleniu
Dużą niedogodnością był brak jakichkolwiek drogowskazów na trasie. W dwóch miejscach były, co prawda, ustawione duże tablice informacyjne - jedna o rzadkich roślinach w tym terenie, druga pod samą skałą Biśnik. O szlaku wiodącym do Skał Zegarowych informował jedynie parking i wydeptana wśród pól ścieżka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz